Rozwód. W Polsce, a może za granicą?
Coraz więcej osób wyjeżdża do pracy poza granice naszego kraju. Jadą całymi rodzinami, bądź za pracą wyjeżdża jedno z małżonków.
Niestety fala emigracji sprawia, że wiele małżeństw rozpada się, w związkach dochodzi do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego. Wówczas każdy z małżonków ma prawo wnieść pozew o rozwód.
Klienci często pytają – gdzie wnieść pozew rozwodowy? Przed sąd polski, czy za granicą?
Rozwód transgraniczny można przeprowadzić na dwa sposoby:
Małżonek, który pozostał w kraju może wnieść pozew rozwodowy do sądu okręgowego dla ostatniego wspólnego miejsca zamieszkiwania małżonków, jeżeli przynajmniej jedno z małżonków w tym okręgu stale przebywa. W braku tej podstawy pozew należy złożyć w w miejscu zamieszkania pozwanego małżonka, a gdy i tej podstawy nie ma – właściwy będzie sąd miejsca zamieszkania powoda.
Małżonek, który mieszka za granicą nie musi przyjeżdżać do kraju. Rozprawa odbędzie się bez względu na jego niestawiennictwo, jeżeli tylko zostanie o rozprawie powiadomiony w sposób właściwy. Aby przyspieszyć postępowanie wygodnie jest wskazać adres dla doręczeń pism procesowych oraz sądowych w Polsce. Najlepiej jednak jest ustanowić w kraju pełnomocnika, który wszystkiego za nas dopilnuje.
Kto może zostać pełnomocnikiem w sprawie rozwodowej:
- adwokat lub radca prawny
- rodzice, rodzeństwo, zstępni strony, osoby pozostające ze sobą w stosunku przysposobienia.
Aby uzyskać rozwód w Polsce małżonek niewinny rozkładu pożycia małżeńskiego musi wyrazić swoją zgodę.
Warto dodać, że małżonkowie mający polskie obywatelstwo lecz mieszkający zagranicą mogą przeprowadzić postępowanie rozwodowe w Polsce.
Jak wygląda rozwód za granicą?
W przypadku zamieszkiwania w jednym z krajów Unii Europejskiej zastosowanie znajdzie rozporządzenie Rady (WE) nr 2201/2003 z dnia 27 listopada 2003 r. dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej.
Rozwód zostanie wówczas orzeczony w oparciu o przepisy danego państwa.
Jeżeli rozwód przeprowadzono poza granicami kraju, w Polsce można wystąpić o uznanie orzeczenia zagranicznego przez sąd polski.
Po nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego – co do zasady – nie trzeba już uznawać wyroków rozwodowych, co z całą pewnością ułatwi zainteresowanym życie. Z tą zgodą małżonka niewinnego na rozwód, to oczywiście prawda, ale – wydaje mi się – nieco uproszczona. Jeżeli brak zgody na rozwód jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, to sąd i tak może orzec rozwód. Nie jest zresztą tak łatwo udowodnić wyłączną winę drugiemu małżonkowi.