Obniżenie czasu pracy
Niedawno żona mojego kolegi postanowiła wrócić do pracy i zrezygnować z urlopu wychowawczego.
Jednocześnie chciała skorzystać z uprawnienia, jakie przysługują jej w związku z rodzicielstwem (dział 8 Kodeksu Pracy) tj. chciała obniżyć sobie wymiar czasu pracy zgodnie z następującym przepisem KP
Art. 1867§ 1. Pracownik uprawniony do urlopu wychowawczego może złożyć pracodawcy pisemny wniosek o obniżenie jego wymiaru czasu pracy do wymiaru nie niższego niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy w okresie, w którym mógłby korzystać z takiego urlopu. Pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika.
§ 2. Wniosek, o którym mowa w § 1, składa się na dwa tygodnie przed rozpoczęciem wykonywania pracy w obniżonym wymiarze czasu pracy. Jeżeli wniosek został złożony bez zachowania terminu, pracodawca obniża wymiar czasu pracy nie później niż z dniem upływu dwóch tygodni od dnia złożenia wniosku.
Pisemny wniosek do pracodawcy
Aby pracować w obniżonym czasie pracy pracownica musi złożyć pracodawcy pisemny wniosek, zaś pracodawca ma obowiązek uwzględnić tenże wniosek. W przypadku odmowy pracownica może dochodzić roszczenia na drodze sądowej.
Problem pojawia się w momencie, gdy strony nie mogą dojść do porozumienia odnośnie sposobu realizacji owego porozumienia.
Gdy pracownica składa wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy o jedną godzinę dziennie i zamiast o 15 chciałaby wychodzić z pracy o 14 to czy pracodawca musi wniosek w takim kształcie uwzględnić?
Z podobnym problemem na forum babyboom zwróciła się o pomoc młoda mama .
Teoretycznie wydaje się, że pracodawca ma obowiązek obniżyć wymiar czasu pracy na wniosek pracownicy, ale odnośnie sposobu rozkładu godzin strony powinny dojść do konsensusu. Jednakże spotkałam się z poglądem wyrażonym przez pracownicę Państwowej Inspekcji Pracy, że pracodawca powinien uwzględnić wniosek w kształcie zaproponowanym przez pracownicę.
Oczywiście komentarze do tego przepisu kwestii tej nie precyzują, nie znalazłam również orzecznictwa sądowego, wyjaśniającego, w jaki sposób pracodawca jest związany wnioskiem pracownicy.
Gdyby Państwo mieli jakieś doświadczenia w tym temacie bardzo proszę o podzielenie się nimi na tym blogu.
Witam Pani Katarzyno. Mam pytanie odnośnie możliwości przerwania urlopu wychowawczego, na które nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Otóż aktualnie przebywam na urlopie wychowawczym. Z wielka radością przyjęłam wiadomość o kolejnej ciąży. Niestety nie wszystko jest tak dobrze jak było w pierwszej ciąży. Ostatnio ginekolog zważywszy na komplikacje jakie mam – zasugerował by porozmawiać z szefem o ewentualnym przerwaniu urlopu wychowawczego i przejściu na l4. Niestety mój szef nie wyraził na to zgody tłumacząc, ze nie chce mieć 'problemów z ZUSem'. Czy mogę zrobić coś jeszcze w tej sprawie? Czy stanowisko szefa jest niepodważalne.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz.
Pozdrawiam serdecznie, Sylwia