Obecnie tylko około 2% dzieci chodzi do żłobka, zdobycie miejsca w tego typu placówce dla dziecka graniczy niemal z cudem.
Dlaczego?
Bo żłobki działają w organizacyjnej formule zakładów opieki zdrowotnej. Już niedługo to się zmieni.
Prezydent podpisał właśnie ustawę o opiece nad dziećmi do lat trzech, która przełamuje żłobkowy impas. Żłobki przestaną być ZOZ-ami.
Żłobek przyzakładowy
Każdy pracodawca, który zdecyduje się otworzyć przyzakładowy żłobek (klub dziecięcy raczej nie zda tu egzaminu ponieważ kluby będą mogły działać tylko do 5 godzin dziennie) będzie mógł liczyć na dodatkowe ułatwienia.
Założenie żłobka oraz jego funkcjonowanie będzie mogło być finansowane z powiększonej składki na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.
Co o tych ułatwieniach w zakładaniu żłobków przyzakładowych sądzą Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej (wcześniej Konfederacja Pracodawców Polskich) – największa i najstarsza organizacja pracodawców w Polsce:
W ocenie Pracodawców RP taka ulga zmotywuje firmy do zakładania żłobków dla dzieci swoich pracowników. Utworzenie takiej placówki to korzyść dla pracodawcy, bowiem nie utraci cennego i doświadczonego pracownika, któremu urodzi się dziecko. To również zysk dla budżetu państwa w postaci dodatkowych wpływów z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych, którym zostanie objęta wartość świadczenia opieki nad dzieckiem oraz ze składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne od pracujących młodych rodziców. Państwo zaoszczędzi także na wydatkach na składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i zdrowotne, które opłaca za osoby przebywające na urlopach wychowawczych.
Zatem pracodawco – sprawdź czy warto zainwestować w żłobek przyzakładowy!
[…] Jest to rozszerzenie mojego artykułu na blogu pt: Żłobek przyzakładowy. […]