Składki za kontrahentów z ulgą na start
ZUS potwierdził to, o czym pisałam na tym blogu w piątek, a mianowicie, że w przypadku korzystania z usług młodych przedsiębiorców nieopłacających składek na ubezpieczenie społeczne (tzw. ulga na start) trzeba za nich te składki odprowadzić, tak jak od umów zlecenia.
Ulga na start obciąży kontrahentów młodych przedsiębiorców. Zapłacisz za nich ZUS.
Dzisiaj w artykule Mateusza Rzemka rzecznik prasowy ZUS powierdza, że interpretacja, którą wydał w indywidualnej sprawie ZUS Oddział w Gdańsku jest oficjlnym stanowiskiem ZUS!
Tak więc zwolnienie z płacenia składek jest pozorne, zostało bowiem przerzucone na kontrahentów młodych przedsiębiorców.
Flagowy projekt premiera Morawieckiego to… fikcja.
Szczerze mówiąc, wypada chyba rekomendować przedsiębiorcom, mającym prawo do ulgi – do zrezygnowania z niej. Mogą bowiem nie mieć klientów. Współpraca z nimi stała się zbyt skomplikowana.
Jak rozpoznać młodego przedsiębiorcę z ulgą na start?
W CEIDG nie ma takiej informacji, czy przedsiębiorca płaci składki na ubezpieczenie społeczne, czy też nie. Ważną informacją jest jednak data założenia działalności. Jeżeli chcesz współpracować z przedsiębiorcą, który na rynku działa nie dłużej niż 3 mce, to zapytaj go wprost, czy z ulgi korzysta.
Składki
Jeżeli zdecydujesz się na współpracę z takim przedsiębiorcą to pamiętaj, że:
- najpierw zgłaszasz siebie jako płatnika składek do ZUS (druk ZUS ZFA). Masz na to 7 dni od zawarcia umowy.
- potem zgłaszasz młodego przedsiebiorcę jako ubezpieczonego (druk ZUS ZUA).
- kiedy zakończycie współpracę musisz siebie wyrejestrować jako płatnika składek (druk ZUS ZWPA) oraz kontrahenta jako ubezpieczonego (druk ZUS ZWUA)
- wystawiasz PIT dla kontrahenta
Wisienka na torcie
Podobno ZUS i Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracują nad nową, korzystniejszą interpretacją przepisów!
A ja mówiąc szczerze zaczynam się bać. Przepisy powinny być jasne i czytelne, bez pola do interpretacji. Co jeżeli za chwilę pojawi się nowa „korzystna” interpetacja, czy to rozwiąże problem? Nie. Interpretację zawsze można zmienić, nie jest wiążąca. Za rok możemy mieć bowiem powtórkę z rozrywki.
Jedyny ratunek dla tych przepisów to ich nowelizacja.
ZUS powinni zamknąć